Paulina Zarychta, kl. 1
XXXIV LO z Oddziałami Dwujęzycznymi
im. Miguela de Cervantesa

Słuchać nauki Kościoła

Na wstępie, swojej homilii z dn. 4.06.1997. podczas spotkania z pielgrzymami na Jasnej GórzeOjciec Święty, przywołał obraz Zwiastowania Najświętszej Maryi Panny. Obraz, który najpiękniej, pokazuje wielkie zaufanie Bogu. Maryja bez wahania odpowiedziała - "Tak" na wezwanie Boga. Na pewno, po ludzku bardzo się bała, ale bardzo mocno wierzyła, że Bóg ją kocha i ma wobec niej swój plan, a ona winna, jest bezgraniczne oddanie.

W naszym życiu Bóg, zadaje nam różne pytania, a my odpowiadamy nie zawsze "Tak". Kiedy Pan zsyła nam radość i dobre chwile, to bez wahania odpowiadamy : "Tak Boże, jestem cały Twój". Jednak, gdy przychodzą cierpienia, złe chwile, to my buntujemy się i pytamy: "Boże, dlaczego Ja". Tylko głęboka wiara pozwala nam, zrozumieć wyroki boskie. Bóg nas kocha i doskonale wie, co jest dla nas najlepsze. Świadczy o tym fakt, że bardzo często widzimy, jak zło , które na spotyka po pewnym czasie obraca się w dobro.

Ojciec Święty zwrócił również uwagę na naszą postawę wobec Kościoła. Bardzo często słyszymy słowa krytyki, skierowanie przeciwko Kościołowi. Jan Paweł II słusznie zauważa, że również w Kościele posługują grzeszni ludzie, którzy popełniają błędy . Najważniejsze jednak jest to, że Kościół to dzieło Boże, w którym Chrystus, daje życie i działa, a my powinniśmy powiedzieć "Tak" i wiernie tworzyć Kościół . Przecież, nie idziemy do Kościoła po to, aby spotkać się z księdzem, ale po to, aby spotkać się z Jezusem Chrystusem, który pragnie, być blisko nas, w naszych sercach. Nasze: "Tak-Kościołowi", to dowód, naszej miłości do Boga i oddania się w jego opiekę.

Jan Paweł II w przemówieniu wygłoszonym, na Jasnej Górze po raz kolejny, powiedział -"Tak Matce Bożej". Całym swym życiem, dał świadectwo swojej służby Bogu i Kościołowi, głębokiej miłości do Matki Bożej. Ojciec Święty wspomniał, że właśnie na Jasnej Górze " bije serce Kościoła i serce Ojczyzny, w sercu Matki". Należy słuchać tego bicia, a gdy usłyszymy niepokój, powiedzieć Matce Przenajświętszej: "Tak jestem twoim dzieckiem i zmienię swoje życie na lepsze".

Jan Paweł II wspominał w swojej homilii również Kardynała Stefana Wyszyńskiego, który powiedział Matce Bożej : "Tak będę Twoim wiernym sługą i czcicielem" i oddał Polskę, w Macierzyńską Niewolę Maryi. Życie Kardynała Wyszyńskiego było służbą Bogu i Kościołowi.

Podsumowując, mogę stwierdzić, że hasło : "Tak Chrystusowi, tak Kościołowi" oznacza, pełne zaufanie i służbę Bogu i Kościołowi. W naszym życiu, powinniśmy kroczyć drogami Chrystusowymi i słuchać nauki Kościoła , w którym przemawia do nas Bóg i prowadzi nas do prawdy i zbawienia.