............. Strona główna ..... Biblia..... Jan Paweł II..... Centrum Myśli JP2..... Pope to You............. |
Agata DybowskaJak wychowywać dzieci?Na to pytanie odpowiedź znalazł włoski autor Pino Pellegrino, i zawarł ją w niewielkiej książeczce pt. "Jak wychowywać dzieci?", niewielkiej, bo zaledwie formatu kieszonkowego, w 365 pastylkach pedagogicznych pogotowia ratunkowego ... Dzięki Wydawnictwu Salezjańskiemu, również od 13 lat i my wychowawcy, nauczyciele, rodzice możemy zgłębiać tajniki wychowania dzieci. Jak więc brzmi recepta Pino Pellegrino? A może lepiej jak brzmi 365 porad, wskazówek wychowawczych Pino Pellegrino ? Po pierwsze - najważniejsze: Rodziców nie trzeba zmieniać, rodzicom trzeba pomóc. Wychowania jako sztuki można się po prostu nauczyć. Ale trzeba wiedzieć, że wychowanie to nie bankomat i trzeba wiedzieć, że bez ciepła i emocji nie ma wychowania, jak również i to, że "zażywając" takie małe rzeczowe pigułki pedagogiczne (który np. rodzic miałby czas poznawać cały traktat pedagogiczny?), najpierw będą one przetransportowane do mózgu a potem do serca i wtedy dopiero mogą zaskutkować - jak mówi sam autor : "stworzeniem udanego człowieka". Po drugie - nie będzie też wcale długie... 365 pigułek trzeba po prostu "połknąć" - ale Broń Boże od razu! Zawrót głowy murowany i nie o to chodzi w pedagogice. Czytamy porady systematycznie, może jedną, dwie dziennie, niech się w głowie, a potem w sercu uleżą, zasilą naszą pamięć i pomogą w sytuacjach trudnych. Po trzecie - sami wiecie... "że, zawsze jest łatwo wychowywać cudze dzieci" I po czwarte - "Jak wychowywać dzieci" przeczytania warte!!! A teraz czas na pigułkę. Może nr 251. Oto ona: "Pewnemu mężczyźnie dziecko przeszkadzało cały czas w pracy. Aby mieć spokój wyjął mapę świata ze starego atlasu, gdzie narysowane były państwa, miasta... Pociął ją na malutkie kawałeczki i dał dziecku do poskładania. Pomyślał: ,'To mu zajmie sporo czasu'. Ależ skąd, po dwóch minutach dziecko wróciło ze złożoną mapą. 'Jak ci się to tak szybko udało?'. 'Bardzo proste, tato: na drugiej stronie narysowany był człowiek. Uporządkowałem człowieka, a świat uporządkował się sam' (...)". |